To już! Startujemy z pierwszym letnim obozem w tym roku! Na start przedstawiamy relację z obozu w Wilkasach – Surfer i Water Fun!

Ten wyjazd to prawdziwa gratka dla miłośników wiatru i wody! Oprócz windsurfingu czeka nas oczywiście jeszcze szereg innych atrakcji związanych z wodą, ale nie tylko. ;) 

Galeria zdjęć

Zapraszamy do obejrzenia reszty zdjęć z wyjazdu!

Dzień 1
(24.06.23 r.)

ZACZĘŁO SIĘ! Co? LATO <3 A dokładnie wakacje :) ale super!

Wczoraj bezpiecznie dojechaliśmy do jednego z naszych super ośrodków! Droga była super, a dzieci wyjątkowo grzeczne ;) także organizacja na miejscu przebiegła bardzo sprawnie. Zaraz po obiedzie i rozpakowaniu się ruszyliśmy na szalone gry i zabawy integracyjne, aby każdy mógł się lepiej poznać. Szybko zleciał nam czas do kolacji! Po kolacji już spokojniej. Spotkanie organizacyjne gdzie uczestnicy poznali zasady panujące na naszych obozach oraz mogli zadać nurtujące ich pytania (ulubiona sekcja Pana Daniela ;)). Po sprawach organizacyjnych ostatnia godzina pierwszego dnia poświęcona została na stworzenie oryginalnych wizytówek na drzwi, aby każdy wiedział kto gdzie mieszka. :)

Dzisiaj zapowiada nam się przepiękny dzień, który wykorzystamy na maksa!

Dzień 2
(25.06.23 r.)

Jak na razie pogoda idealna! :) Od razu w ruch poszły wszystkie wodne atrakcje! Dzieciaki wczoraj pod koniec dnia to już ledwo ledwo przebierały nogami :D ale dzięki temu dobrze się spało. :)

Rano grupy windowe zostały podzielone na pół i potem jeszcze na pół, :) dzięki temu każdy miał odpowiedni poziom. Oprócz szkolenia zaliczyli jeszcze plażę oraz banana za motorówką! W tym czasie Water Fun okupowali plażę, kąpali się w jeziorze, ślizgali się na naszej nowej macie oraz również śmigali na bananie za motorówką!‌

Po obiedzie i niezbędnym odpoczynku WIND odpoczywał trochę od wody rozgrywając turniej w baloniadę, a później odwiedzając lokalny barek z pysznościami, a WATER FUN bawił się na SUP-ach oraz grał w Archer Games!‌

Wieczór upłynął nam pod hasłem gry drużynowej TOTEMY!‌

Dzisiaj czekają na nas kolejne MEGA atrakcje!

Dzień 3
(26.06.23 r.)

Kolejny piękny dzień za nami! Wczorajszy wieczór pożegnaliśmy pięknym zachodem, ale niestety dzisiaj może nas trochę zmoczyć i to niekoniecznie wodą z jeziora… ale zobaczymy! :) Atrakcje mamy tak przygotowane, aby akurat troszkę odpocząć po dwóch intensywnych dniach!‌

Wczoraj rano grupa WATER FUN ruszyła na wyprawę pieszą przez las, a celem ich podróży był meeeega wodny park w Giżycku! Jeden z największych w Polsce! Oprócz tego czekały na nich pyszne frytki. :) W tym czasie grupy WIND miały na zmianę zajęcia na wodzie oraz wizytę w biedrze w celu uzupełnienia zapasów. ;)‌

Po południu WIND ćwiczył celność grając w Archery Games, a WATER FUN śmigał na quadzie oraz również był w biedronce uzupełnić zapasy, aby było sprawiedliwie. ;)‌

Wieczór to była obozowa petarda tzn. obozowy turniej w DWA OGNIE! Oczywiście z udziałem naszej niezastąpionej kadry. Drużyny były 4, a wygrać mogła tylko jedna. ;) Działo się!‌

Pozdrawiamy i zaczynamy kolejny dzień!

Dzień 4
(27.06.23 r.)

Wczoraj pogoda dała nam odpocząć od słońca i upału. ;) Tak że można powiedzieć, że idealnie się zgrała z naszym planem regeneracji. Rano rozpadało się dość mocno, ale byliśmy na to przygotowani. Najpierw młodsi mieli kino, a starsi NERFY oraz grę zręcznościową, a później nastąpiła wymiana. :) Dzięki temu mogły polecieć dwa różne filmy. ;)‌

Po południu i budce telefonicznej pogoda była już dla nas łaskawsza. Przestało prawie padać, a my ruszyliśmy całym obozem na grę w 4 flagi! Jako że było bardzo bardzo mało wiatru, a z kolei prognozy pokazywały, że nagle może pojawić się burza, grupy Wind miały wolne od szkolenia. Odbijemy sobie w czwartek, wychodząc dwa razy!‌

Wieczorem była wyproszona jeszcze raz przez dzieci gra w TOTEMY! Także miał być niby dzień regeneracji, ale wyszło pół regeneracji, a pół gier biegowych. :D Nie wiem, jak oni dają radę zaliczać atrakcje w takim tempie!

Dzień 5
(28.06.23 r.)

Ale te dni szybko uciekają… Mimo zmieniającej się pogody atrakcji jest bardzo dużo. :) Wczoraj grupa WATER FUN dzień rozpoczęła od kręgli i bilardu. Następnie był basen. Mimo że nie padało, to pogoda była wietrzna, tak że uciekliśmy do atrakcji wewnętrznych. Za to WIND wiatr uwielbia, więc szkolenie weszło aż miło, a dodatkowo jeszcze był QUAD!‌

Po południu i solidnym odpoczynku nadszedł czas na obozowe urodziny. Tym razem trafiło na dwójkę młodych jubilatów. :) Był pączkowy tort oraz prezenty. Nie zabrakło też STO LAT! Później były atrakcje do wyboru. Paintball oraz ASG lub plaża i SUPy, tak że każdy znalazł coś dla siebie i aktywnie spędzał czas aż do kolacji!‌

Na sam koniec dnia był również wybór. Aktywnie gra w tak zwanego „palanta” lub odpoczynek w pokoju dla tych, którzy już naprawdę nie mogli ruszyć ani ręką, ani nogą. ;) Wieczorem obóz podzielił się mniej więcej na pół.‌

Dzisiaj słonecznie i dużo wiatru, także korzystamy dalej!

Dzień 6
(29.06.23 r.)

Wczorajszy dzień był wietrzny, ale piękny! Grupy Wind miały aż dwa bloki zajęciowe na wodzie. Rano i po południu. Dodatkowo zdążyli zaliczyć jeszcze gofry i lody oraz kanapę za motorówką i plażę!‌

Water Fun poranek spędził na plaży i też na kanapie za motorówką. Za to po południu miał swoje zawody sportowe składające się z 3 różnych prób. Wyniki to na razie tajemnica. ;) Po zawodach zdążył też zaliczyć lody i gofry.‌

To, co było wieczorem to informacja, że koniec obozu jest blisko, :( czyli obozowe ognisko z kiełbaskami! O 22:00 wróciliśmy do pokoi i do łóżek. :)

Dzisiaj na Windsureferów czekają zawody. Trzymajcie za nich kciuki!

Dzień 7
(30.06.23 r.)

Dopiero co zaczynaliśmy wakacje, a już wracamy z naszego pierwszego wyjazdu… Coś za szybko te wakacje lecą! ;) My już jedziemy w kierunku Warszawy, a Wy poczytajcie co się u nas wczoraj działo. :)

Rano wszyscy razem wyszliśmy do bazy Wind, gdzie grupy windsurfingowe rozegrały swoje zawody, a Water fun świrował w wodzie. Tzn. jeździł na skimie oraz ślizgał się na naszej mega ślizgawce. Na koniec wszyscy zrobiliśmy colorphoto oraz pożegnanie z jeziorem. :)

Popołudnie już spokojniejsze. Po obiedzie i budce tele był czas podsumowania obozu, gdzie wszyscy obozowicze dostali pamiątkowe koszulki, dyplomy i medale oraz nagrodzeni zostali najszybsi w zawodach. Zostały też rozstrzygnięte wszystkie inne ważne konkursy. :) Po wspólnym zdjęciu był czas na pakowanie oraz na wycieczkę do biedry, aby uzupełnić zapasy. :)

Wieczór to już pakowania ciąg dalszy oraz kąpiel i odpoczynek w pokojach.

Do zobaczenia w Warszawie!