Mama Smile-Swim radzi:
Jak spakować dziecko na ferie zimowe?

Pak-lista gotowa!
Ale w co i jak to wszystko teraz zapakować?
Koniecznie sprawdźcie co radzi Mama Smile-Swim…

Sporządziliśmy już razem z dzieckiem Pak-listę, i co dalej? Teraz musimy pomyśleć o doborze torby, w którą włożymy te wszystkie niezbędne rzeczy. Wyjazdy zimowe są szczególnie kłopotliwe pod kątem spakowania dużej ilości odzieży zimowej i butów. W lecie jest trochę łatwiej.

Narty lub snowboard dobrze jest zapakować w pokrowiec przeznaczony do tego celu. Dzięki temu nie będą narażone na porysowanie w luku bagażowym autokaru. Buty narciarskie lub snowboardowe zajmują sporo miejsca. Dla narciarzy przydaje się osobna torba na buty. Snowboardowcy mają lepiej – ich buty bardzo często mieszczą się do pokrowca na deskę. Jeżeli nie mamy w co zapakować butów narciarskich lub snowboardowych, musimy zarezerwować dla nich miejsce w bagażu głównym.

Dobrze jeżeli torba posiada kółka, które znacznie ułatwią dziecku transport bagażu: po dojechaniu do ośrodka i podczas powrotu. Kółka nie pomogą na schodach, ale jeżeli autokar nie może podjechać pod wejście to pomogą doholować bagaż pod drzwi pokoju. Dalej oczywiście będziemy wszystkim pomagać!

Sam bagaż nie powinien być wypełniony po brzegi. Pamiętajmy, aby zostawić w niej trochę luzu. Dlaczego? Dziecko nie spakuje torby tak perfekcyjnie jak przy udziale rodziców, nie narażajmy go więc na stres związany z bagażem, który nie chce się dopiąć. Na gadżety i suchy prowiant do autokaru najlepiej sprawdzi się mały plecak.

A wy już jesteście spakowani na ferie ze Smile-Swim? Nie czekajcie do ostatniej chwili, aby niczego nie zapomnieć!