Masz w domu malucha?

Po pierwsze i najważniejsze – kluczem do oswojenia dziecka z wodą jest „odważna” kąpiel w domu, kiedy dziecko skończy kilka miesięcy! Nie potrzeba do tego dużej wanny. Wystarczy mała klasyczna wanna z Ikei, ;) jak w większości polskich domów. Trzeba tylko odpowiednio kąpać dziecko. Jak?

1. Kąpiel ma być przyjemnością i zabawą, a nie przymusem. Zorganizuj fajne zabawki do kąpieli, dzięki czemu dziecko nie będzie się nudzić. :)
2. Nie bój się polewać dziecka wodą i to jak najwięcej i na różne sposoby. Można do tego wykorzystać np. plastikową konewkę lub po prostu słuchawkę od prysznica. Nie można lać za długo na twarz dziecka, aby nie wywołać uczucia podtopienia, ale śmiało można polewać z przerwami i głośno się przy tym śmiać. Wtedy dziecko będzie kojarzyło polewanie głowy z czymś miłym/śmiesznym/zabawnym.
3. Kiedy będzie trochę starsze, nie musisz od razu zapisywać się na zajęcia dla niemowlaków, ale chodź z dzieckiem jak najwięcej na basen i po prostu się baw! Wystarczy samo przebywanie w wodzie.

Są to uwagi nie tylko od instruktora, ale jednocześnie też od taty Kuby urodzonego w roku 2020. :)

Pamiętajcie też, że przykład idzie z góry. To jakie Wy macie nastawienie do wody, wpływa na Wasze dzieci. Dwa przykłady:

• Rodzic nie lubi -> nie ma parcia, aby dziecko musiało chodzić na basen -> dziecko widzi, że jest to niepotrzebne -> nauka opóźnia się w czasie i nastawienie do basenu dziecka jest obojętne lub niechętne = najtrudniejszy pływak do nauki. ;)
• Rodzic kocha basen -> od małego chodzi z dzieckiem na basen -> woda jest obecna na wszystkich wakacjach -> dziecko chce pływać tak dobrze jak rodzic -> trafia szybko na zajęcia i jest chętne do nauki. I co najważniejsze – jest też już oswojone z wodą przez rodzica. :)

Pamiętajcie więc – nawet jak Wy za bardzo nie lubicie wody i basenu, to nie róbcie tego swoim dzieciom. :) Jak to się mówi „czym skorupka za młodu” itd. ;)

Do zobaczenia na basenie!