I już rozpakowani i szczęśliwi rozpoczynamy z nową energią kolejny obóz :) tym razem w sercu mazur, czyli w Pięknej Górze.

Dzisiaj o 14:00 byliśmy już na miejscu, gdzie przywitała nas super miła obsługa. Szybki obiadek, rozpakowanie i już byliśmy na zajęciach sportowo-integracyjnych.

Po kolacji udało nam się stworzyć oryginalne wizytówki na drzwi pokoi, w tym roku o zupełnie innych kształtach :)

Jutro już rozpoczynamy normalnie nasze planowe zajęcia z podziałem na obozowe profile ;)

Do usłyszenia!

Pierwszy dzień obozu za nami :) Był pełen atrakcji!

Rano po śniadaniu : plażowanie, żagle, trening piłkarski, tańce, ścianka wspinaczkowa czyli nie było czasu na nudę! ;)

Po obiedzie chwila odpoczynku, a później wspólna piłka siatkowa dla wszystkich, później tańce oraz trening piłkarski, a dla dwóch profili przeszkolenie paintballowe i przygotowanie placu boju, na dzisiejsze strzelanie :)

Po kolacji już mniej aktywnie fizycznie, ale to nie znaczy, że nudno, ponieważ część grupy oglądała mecz piłkarski, a druga połowa, które nie żyje aż tak bardzo mundialem grała w kalambury :)

Jutro kolejna dawka emocji!

Nie zwalniamy tempa! Noga cały czas wciska gaz! A my bawimy się w najlepsze korzystając z pięknej pogody :)

Dzisiaj działo się równie dużo. Rano wszyscy ruszyliśmy na plaże a do akcji wkroczyły dmuchańce ;) Był też sklep – lody i gofry (a co? w końcu to wakacje ;) ) Później tańce, piłka nożna, żaglówki oraz rysowanie mega pocztówki!

Po obiedzie i chwili odpoczynku ruszyliśmy na mix sportowy, gdzie było. Strzelanie z łuku, chodzenie po linie, strzelanie sportowe i skimboardy! Potem kolejne bloki piłki, tańców oraz dal żeglarzy speed paintball oraz dla Superowych baloniada!

Wieczorem mały sportowy i drużynowy turniej, gdzie walki i śmiechu było bardzo dużo.

I jesteśmy na półmetku naszego obozu. Ale ten czas szybko leci.

Rano jak zawsze rozruch. Potem śniadanko i plażowanie, żagle, kajaki, trening piłkarski oraz taneczny, a superowi poszli do lasu narobić trochę hałasu, gdzie mieli survival i nawet piekli chlebek :) Po obiedzie jak zwykle wymiana w grupach skim, lina do chodzenia, łucznictwo oraz strzelanie sportowe :) Każdy trafił tam gdzie go jeszcze nie było.

W trakcie jeszcze głośne sto lat, ponieważ wesołe rodzeństwo miało urodziny, także dostali nasze obozowe super koszulki, żeby wszyscy wiedzieli kto dzisiaj ma swoje święto ;) Później znowu trening piłkarski oraz taneczny, baloniada i młodzi architekci :) Po kolacji dzieci dostały trochę więcej luzu, żeby na spokojnie się wykąpać i punktualnie trafić do łóżek przed ciszą nocną.

A jutro mamy nadzieję, że pogoda nie pokrzyżuje naszych planów :)

Rano korzystaliśmy z ciepłej pogody na plaży, ponieważ straszą nas, że najbliższe dni już mogą nie być takie piękne :( Był również mistrz smaku dla dwóch grup, czyli gotowanie makaronu :) oprócz tego żagle, piłka nożna oraz tańce.

Po obiedzie kolejne atrakcje, czyli lina do chodzenia, skim, łuki, gotowanie dla tych co nie zdążyli przed obiadem, trening piłkarski oraz taneczny i najważniejsze wydarzenie to rozpoczęcie pierwszej konkurencji medalowej dla SUPEROWYCH :) Bieg sprawnościowy :) Do ostatecznej klasyfikacji będą liczyły się jeszcze dwie dodatkowe konkurencje.

Wieczór był już spokojny. Fani piłki nożnej oglądali półfinał mistrzostw świata, a reszta wspólnie film animowany – piłkarzyki :) ( tak trochę chociaż zostaliśmy w temacie piłkarskim :P )

Pozdrawiamy rodziców :)

Dzień po dniu, zbliżamy się do końca :( ale na szczęście trochę dni jeszcze mamy.

Dzisiaj po porannym rozruchu oraz śniadaniu ruszyliśmy na nasze zajęcia. Na początku wszyscy wspólnie bawili się w grę terenową. Później były treningi: piłkarski oraz taneczny i plażowanie dla żeglarzy, którzy dzisiaj odpoczywali od zajęć na wodzie. Za to superowi trafili na kajaki z Panem Filipem.

Po obiedzie i odpoczynku to piłkarze ruszyli na kajaki, a superowi budowali zamki z piasku, tancerki tańczyły, a żeglarze mieli chodzenie po linie oraz frisbee. Później małe roszady i tancerki trafiły na kajaki, piłkarze doskonalili swoje ruchy podczas treningu motorycznego, a reszta obozu rozegrała turniej w dwa ognie w mini drużynach w systemie „każdy z każdym” :)

Wieczór znowu był podzielony między fanów mundialu i zwolenników dyskoteki ;)

I szczęśliwa 7 przeszła do historii :) Niby szczęśliwa, ale pogoda chciała trochę pokrzyżować nam plany ;) Na szczęście skończyło się tylko na straszeniu. Tylko rano musieliśmy zmienić swoje plany i zamiast plażowania były gry planszowe, karciane, książki, kości i inne cuda, które mogliśmy robić razem pod daszkiem, kiedy kropił deszczyk :)

Później już ruszyliśmy na nasze zajęcia, czyli: żagle, trening celności w piłce nożnej, tańce oraz dla superowych gry XXL. Po obiedzie troszkę krótszy blok zajęciowy, ponieważ wieczorem potrzebowaliśmy więcej czasu na mega grę terenową w Twierdzy Boyen! Także była sesja foto dla tancerek, rugby dla żeglarzy i piłkarzy oraz turniej łucznictwa dla superowych.

Po kolacji, która wyjątkowo była o 18:30 ruszyliśmy do twierdzy w giżycku, gdzie dzieciaki ganiały w zespołach, rozwiązując zagadki oraz uciekając przed złym duchem twierdzy, a pomagał im jego dobry brat bliźniak ;) Działo się!

Dzisiaj był piątek 13 ;) ale jakoś go przeżyliśmy :D pogoda też nam sprzyjała! Rano zaraz po śniadaniu, żeglarze poszli rozegrać swoje zawody i regaty będą kończyć jeszcze dzisiaj. Piłkarze rano poszli na plażę oraz na naszą autorską ślizgawkę ;), a później na trening. Superowi dzień zaczęli od parku linowego, a później trafili na ślizgawkę, a tancerki rano miały swój trening, a następnie również wspinały się w parku linowym.

Po obiedzie były małe roszady i piłkarze zaczęli od parku linowego, a następnie znowu poszli na trening. Żeglarze mieli po południ skim-a oraz plażę a następnie park linowy, po którym dołączyli na boisko do piłki nożnej, gdzie rozegrali mecz ” Piłkarze vs Żeglarze” ;) rywalizacja była zacięta i żeglarze utarli nosa pewnym siebie piłkarzom ;) Tancerki po południu miały ślizgawkę wodną oraz zajęcia taneczne. Superowi mieli zajęcia pod tytułem „mały chemik” ;) oraz później 3 część swoich zawodów, tym razem rzut balonem z wodą do celu!

Wieczorem mieliśmy mały poczęstunek urodzinowy z głośnym sto lat oraz z wręczeniem małych upominków :) a później już odpoczywaliśmy w pokojach :)

Za nami jeden z ważniejszych dni obozu! Dlaczego? Ponieważ rozegraliśmy prawie wszystkie zawody sportowe jutro został tylko Runmagedon!

Po śniadaniu żeglarze zeszli na wodę i dokończyli regaty a reszta obozowiczów skorzystała z łaskawej pogody oraz słońca plażując i kąpiąc się. W drugiej części piłkarze ruszyli na ostatni trening przed wielkim meczem, natomiast tancerki dały pokaz swoich umiejętności w zawodach tanecznych przed resztą obozowiczów. Następnie superowi przygotowali flagi na wielki mecz smile-swim.

Po obiedzie od razu ruszyliśmy na boisku gdzie zmierzyły się trzy światowe drużyny: Polska, Chorwacja i Francja, jak się okazało mistrzostwa obozu wygrała Francja na drugiej miejscu Chorwacja a trzecie miejsce na podium zajęła Polska. Wszyscy piłkarze spisali się na medal i włożyli w grę całe serce i swoje umiejętności. Pogoda niestety na koniec dnia się lekko załamała i dogrywki były już w deszczu.

W ostatni dzień obozu pogoda dyktowała trochę nam warunki, ale daliśmy radę :) po śniadaniu wyczekaliśmy odpowiednią chwilę i zrobiliśmy runmageddon! Później było ostatnie plażowanie oraz mecz rewanżowy „piłkarze vs reszta świata”.

Po obiedzie przyszedł czas na oficjalne zakończenie obozu. Pamiątkowe medale, dyplomy oraz koszulki, a dla najlepszych specjalne wyróżnienia i atrakcyjne nagrody! Do teamu Smile-Swim w tym roku dołączył Kuba! Gratulację za postawę wzorowego obozowicza i zgarnięcie super bluzy! :)

Później było oglądanie finału mistrzostw świata oraz pakowanie. Po kolacji przyszedł czas na wyniki konkursu czystości i dziewczynki z 208 mogły cieszyć się wspaniałą kolacją w postaci pizzy i coli :) O 21 udało się jeszcze rozpalić pożegnalne ognisko i zjeść trochę kiełbasek :) i tak o to kolejna przygoda Smile-Swim dobiegła końca…

No i stało się :( wracamy do domku! Ale to było super 10 dni! A pytania dzieci czy możemy zostać dłużej świadczą o tym, że dobrze nam tutaj było :)