Jak spakować się na pierwszy w życiu obóz sportowy?

Ostatnio wpadliśmy na pewien pomysł… Dużo dzieci jeździ z nami na swój pierwszy wyjazd w życiu (niedługo również wyjeżdżamy na obóz narciarsko-snowbordowy w nasze polskie góry) i często dostajemy wiele pytań dotyczących tego co dziecko powinno zabrać na wyjazd oraz jak się najlepiej spakować. Jak podzielić kieszonkowe i tym podobne różne kwestie związane z problemami dzieci i rodziców związanymi z puszczaniem dzieci na pierwsze ferie zimowe, kolonie czy obozy sportowe.

Postanowiliśmy zapoczątkować cykl nowego artykułu pod tytułem „Mama smile-swim radzi”, a do jego napisania udało nam się namówić mamę dwóch Braci, bo w końcu kto może poradzić nam najlepiej w takiej kwestii? Ktoś kto wychował dwóch takich urwisów jak Daniel i Marcin, którzy jeździli wspólnie na obozy od 7 roku życia!

Mamy nadzieję, porady jakie zaoferuje Wam nasza mama Monika (którą niektórzy z naszych uczestników mieli okazję poznać na basenie, gdy brakuje rąk do pracy i potrzebna jest sympatyczna osoba do pomocy) okażą się pomocne.

Nie wiecie jak przygotować dziecko na samodzielny wyjazd? Jak wprowadzić je w samodzielność? Skąd dziecko będzie wiedziało gdzie co został spakowane? Jak poradzi sobie z wydawaniem kieszonkowego? Zapraszamy do śledzenia naszego nowego projektu!

Poniżej przedstawiamy pierwszy artykuł z nowego cyklu!

Jeżeli rodzice i opiekunowie spakują dziecko bez jego udziału, nigdy nie będzie wiedziało gdzie co ma. Warto wspólnie zrobić „pak-listę”. Dorosły asystuje przy pakowaniu, uczy jak i gdzie włożyć, ułożyć wszystko w torbie, ale nie robi tego za młodego sportowca wybierającego się w góry. Obok przedstawiamy jak mogłaby wyglądać taka Pak-lista.

Oczywiście każda lista może być bardziej indywidualna jeżeli dodamy ulubione i niezbędne rzeczy naszych pociech oraz dostosujemy ją odpowiednio do charakteru planowanego wyjazdu. Życzymy miłej zabawy przy wspólnym wypełnianiu.

c.d.n.

Pozdrawiam Mama Smile-Swim!