Czy osoba dorosła
też może nauczyć się pływać?

Wiadomo, że dzieci uczą się dużo łatwiej i szybciej niż dorośli. Ale absolutnie nigdzie nie jest powiedziane, że jest to niemożliwe! Dotyczy to również pływania. Jest na pewno ciężej niż w młodszym wieku, ale jest to jak najbardziej wykonalne! Powodzenie zależy w głównej mierze od motywacji, wytrwałości i dobrego instruktora pływania.

Czy ja też mogę się nauczyć?

Odpowiedź brzmi: oczywiście, że tak! Ale zaraz po tym trzeba dodać, że niekoniecznie będzie to łatwe. Każda osoba jest inna i postępy w nauce mogą przychodzić w różnym tempie. Na pewno trzeba podejść do tematu rozsądnie i z cierpliwością. Nie wskakiwać od razu na tak zwaną głęboką wodę, oraz nie wymagać od siebie olimpijskich wyników.

Jak się do tego zabrać? Samemu będzie raczej ciężko. Zawsze można też poprosić znajomego, który umie pływać, ale to jednak nigdy nie będzie to samo co nauka pod okiem doświadczonego instruktora pływania. Odpowiednie podejście, cierpliwość, technika oraz doświadczenie w nauce to tylko parę z wielu zalet korzystania z pomocy trenera.

Dlatego warto zapisać się na kurs pływania, niekoniecznie muszą to być lekcje indywidualne. Zajęcia grupowe też są dobre, bo kiedy spotkamy innych fajnych ludzi od razu mamy dodatkową motywację do regularnego uczęszczania na zajęcia.

Co mam zrobić jeżeli boję się wody?

Po pierwsze nie panikuj i nie wstydź się tego. Wiele osób na świecie ma ten sam problem co ty. Trzeba próbować go zwalczyć krok po kroku. Ważne aby przed przystąpieniem do zajęć poinformować o tym swojego instruktora. W odpowiedni sposób poprowadzi zajęcia stopniując poziom trudności. 

Hydrofobia (lęk przed wodą) jest bardzo częstym problemem w dzisiejszych czasach. Przez nią człowiek czuje się ograniczony i nie wykorzystuje w pełni wszystkich uroków życia, na przykład wypoczywania na mazurach czy nad morzem. Nie trzeba wstydzić się tego problemu, trzeba być z siebie dumnym, że w końcu podjęliśmy kroki, żeby z nim walczyć. Już sama decyzja o tym, żeby zapisać się na kurs jest dobrym początkiem.

Jaki jest najczęstszy błąd?

Najczęstszym problemem jest tak zwane „stanie w miejscu”. Nieodpowiednia praca nóg powoduje, że bardzo się męczymy a efektów przemieszczania się nie widać. Jak dodamy jeszcze do tego napięcie spowodowane dyskomfortem przebywania w wodzie to szybko możemy się zniechęcić do pływania.

Dlatego kluczem do sukcesu jest nauczenia się odpowiedniej pracy nóg oraz odnalezienie komfortu i radości przebywania w wodzie. Dużym plusem jest to żeby instruktor pływania szczególnie w początkowej fazie nauki przebywał z nami w wodzie i dbał o nasze bezpieczeństwo i komfort.

Wytrwałość jest kluczem do sukcesu!

Efekty nie pojawią się jeżeli nie będziemy wytrwale pracować i regularnie pływać. Bardzo ważne jest zaangażowanie samego uczącego się. Dorosła osoba jeżeli już nie boi się wody i pozna pewne odpowiednie zasady może przychodzić dużo częściej na basen i sama doskonalić swoje umiejętności. Ja osobiście polecam swoim kursantom tak zwaną pracę domową. Przykładowo jak na lekcji przerabiamy jakiś temat to dobrze jeżeli kursant ma czas i w trakcie tygodnia między zajęciami przyjdzie sam poćwiczyć na basenie.

Kiedy najlepiej zacząć?

Od razu! Nie czekaj, każda chwila jest stracona.  Znajdź fajną szkołę pływania i trenera, któremu zaufasz. Z wiekiem postępy w nauce przychodzą coraz trudniej, także im szybciej zaczniesz tym lepiej. Nie szukaj wymówek typu „zacznę od następnych świąt, albo po wakacjach”.  Spakuj do torby kąpielówki, ręcznik, i okularki i pędź czym prędzej na basen! Może się tam spotkamy ☺