Dzień 1
Rozpoczęliśmy nas trzeci obóz. Tym razem ruszyliśmy do Lidzbarka, który już bardzo dobrze znamy :)
Pogoda przywitała nas wspaniała, słońce i bardzo ciepło. Na miejsce dotarliśmy koło godziny 13:30. Szybko podzieliśmy się na pokoje i ruszyliśmy na obiad. Po obiedzie był czas na rozpakowanie i przygotowanie do gier i zabaw integracyjnych.
Czas do kolacji spędziliśmy bardzo aktywnie :) po grach i zabawach był czas na spotkanie organizacyjne na którym omówiliśmy zasady panujące na obozie.
Po kolacji – Wizytówki! Każdy pokój ozdobił swoje drzwi imienną wizytówką :)
Dzień 2
Pierwszy pełny dzień obozu za nami! Poranek trochę postraszył nas pogodą, ale i tak było mega 😉
Po śniadaniu superowi i najmłodsi obozowicze mieli wyścigi rzędów oraz wiązanie długich balonów i różne zabawy z tym związane 🙂 Tuż przed obiadem byli jeszcze zobaczyć mega tor wodny nad jeziorem abyśmy wiedzieli ile osób będzie na tyle odważnych, żeby z niego skorzystać 😉
Survivalowcy ruszyli na rekonesans lasu, a później robili własne łuki. Chillerzy w tym czasie mieli gry planszowe i taneczne oraz rozgrywki w fifę, a tuż przed obiadem zaliczyli sklepik. 🙂
Po południu i odpoczynku przyszedł czas na basen siatkówkę plażową dla superowych ❤ Survival w tym czasie miał archery games oraz szkolenie z paintballa. Chillerzy jak na nich przystało popołudnie spędzili na plaży grając w siatkówkę i chillując 🙂
Wieczorem były dwie opcje. Dla tych, którzy wyczerpali 100% baterii był odpoczynek w pokojach i spokojna toaleta wieczorna, a dla tych którzy jeszcze mieli siłę i chęć było wyjście na taneczną ZUMBĘ! 😉
Dzisiaj kolejny piękny dzień, a mamy tyle atrakcji w planie, że nie wiemy jak to wszystko wciśniemy 😮 niektórzy myślą, że zostało jeszcze aż 9 dni obozu, ale dla nas to TYLKO 9 dni 😉
Dzień 3
Wczoraj pogoda była już piękna przez cały dzień! Także korzystaliśmy od samego rana- wszystkie grupy szalały nad jeziorem 🙂 tylko Chill (o dziwo 😉 ) zaczął dzień od unihokeja, ale po meczyku dołączył na plażę. A tam…działo się! Skoki z wieży, kąpiele, SUP-y, lody, gofry i siatkówka plażowa 🙂
Po obiedzie i odpoczynku było mega aktywnie. Superowi mieli na zmianę park linowy oraz unihokeja. Survivalowcy wspinali się na ściance wspinaczkowej oraz grali w piantballa. Chill również sprawdził się na ściance, a potem „woził” się po mieście samochodzikami na pedały 😉
Wieczór to była zażarta walka w dwa ognie- każdy instruktor miał swój team, a na najlepszą drużynę czekała słodka nagroda!
Dzień 4
Wczoraj mieliśmy kolejny udany dzień pełen atrakcji! Na koniec dnia zaskoczyła nas pogoda i plany musieliśmy trochę pozmieniać, ale spokojnie- dzisiaj nadrobimy! ;)
Za to resztę dnia wykorzystaliśmy maksymalnie. Cały dzień upłynął nam pod hasłem QUADÓW, które zaliczyły wszystkie grupy! Oprócz tego survival rano miał wycieczkę do sklepu oraz na plac zabaw, a superowi grali w minigolfa oraz mieli strzelanie sportowe :) Chillerzy przed jazdą quadami wybrali się po zapasy.
Po południu role się odwróciły i to superowi mieli wyjście do sklepu i na plac zabaw, a survival strzelał, grał w minigofla, badmintona i koszykówkę :) Nie było czasu na nudę!
Wieczór z powodu deszczu przeznaczyliśmy na porządną toaletę wieczorną ;)
Dzień 5
Działamy dalej! Nawet pogoda nas nie zatrzymuje 🙂 wczoraj znowu nas postraszył deszcz, ale na szczęście tylko przez chwilę 🙂
Rano pogoda była piękna i zaczęliśmy od przeróżnych aktywności. Superowi mieli samochodziki, archery games oraz grę w „węża” 😉 Chill tradycyjnie odpoczywał nad basenem czytając książki i grając w różne gierki. Survival rano walczył o nieśmiertelniki, a później grał w 4 flagi 🙂
Po południu już myśleliśmy, że nasze plany zostaną pokrzyżowane przez deszcz, ale udało się go przepędzić! 🙂 I dzięki temu superowi mieli 4 flagi, a survival 3 różne stacje- proce, paintball oraz boks! Chill razem z superowymi grał w 4 flagi. Było jeszcze uroczyste sto lat z okazji urodzin Michaliny i zaległych urodzin Weroniki 🙂 Jeszcze dzisiaj wspominamy smak pączków 😃
Wieczorem było długo oczekiwane kino, oczywiście z przekąskami 😉
Dzisiaj czeka nas obozowy Runmageddon! BENG!
Dzień 6
Wczorajszy dzień to była P-E-T-A-R-D-A!! Rano survival zaczął od parku linowego, lodów w sklepiku oraz basenu :) Nie dało się ich wyciągnąć z wody ;) Superowi w tym czasie robili mega pocztówkę, wspinali się na ściance wspinaczkowej oraz grali w piantballa. Chillowi ruszyli na zdobywanie Lidzbarkskiego ryneczku ;)
Po południu nadszedł czas na RUNMAGEDDON w wydaniu smile-swim ;) Na trasie na zawodników czekało sporo wyzwań! Od błota i dymu, po różne przeszkody i nawet latające kule :O Mimo różnych przygód i na początku niepewnych min uczestników na końcu było dużo pozytywnych emocji i pełno uśmiechu! Dzieciaki super dały radę!
Wieczór dzisiaj był spokojniejszy i spędzony nad jeziorkiem przy ognisku :) Ogniska w takim miejscu to magiczny czas.
Dzisiaj zaraz po śniadaniu czeka nas istne wodne szaleństwo na plaży!
Dzień 7
Wczoraj dzień rozpoczęliśmy ostrym uderzeniem! Wszyscy razem ruszyliśmy na plażę, a tam już na zmianę MEGA park wodny, SUP-y, skoki z wieży, rowerki wodne, opalanie i wiele wiele innych dodatkowych atrakcji!
Po południu musieliśmy trochę ochłonąć i odpocząć, ale zaraz po przerwie poobiedniej każdy obozowicz miał wybór. Mógł wybrać jedną z kilku atrakcji. Między innymi: piłka nożna, gry i zabawy, policjanci i złodzieje, siatkówka. Dla każdego coś fajnego ;)
Wieczór upłynął nam pod hasłem MYCIE i PORZĄDKI ;) oraz regeneracja
Dzisiaj czeka nas kolejny piękny dzień!
Dzień 8
Weekend mija nam błyskawicznie! Tak naprawdę już tylko 2 dni dzielą nas od powrotu do domów. 😮 Przeczytajcie co się działo u nas wczoraj. 🙂
Poranek survival zaczął na spokojnie- odpoczynek nad basenem, lody i sklepik. W tym czasie superowi mieli wodne atrakcje, które zaliczali po kolei: baloniada, „wodny zachód” i ślizgawka wodna. 🙂 Po zaliczeniu wszystkich 3 czekał na nich jeszcze sklepik. Jako, że wczoraj było baaardzo ciepło, to musieliśmy regularnie chłodzić się lodami 😃 Chill rano grał w gry na sali- w klasyczne planszówki, ale też w te bardziej nowoczesne jak np. układy taneczne pokazywane na rzutniku 😉
Po obiedzie survival ruszył do lasu budować szałasy, a po wykonaniu zadania grali w ulubione Archergames 🙂 W tym czasie superowi razem z chillerami grali w grę terenową zwaną 50-tką 🙂
Po kolacji też się działo! Wększość obozowiczów grała w grę terenową 4 flagi, a ci, którzy nie mieli ochoty mieli do wyboru ping-ponga, koszykówkę lub siatkówkę. 🙂 Także dla każdego coś fajnego- i właśnie o to chodzi 😉
Dzisiaj rozpoczynamy dzień zawodów! Trzymajcie kciuki za swoich!
Dzień 9
Zaczynamy ostatni pełny dzień naszej przygody w Lidzbarku! Dzisiaj będzie pożegnanie z plażą oraz podsumowanie obozu. Obozowicze dowiedzą się kto wygrał obozowe zawody w poszczególnych profilach. 🙂
Wczorajszy dzień zleciał nam błyskawicznie pod hasłem 'obozowe igrzyska’. Rano superowi rywalizowali w trzech próbach: bieg z przeszkodami, rzut do celu oraz golf 😉 A po południu survival, ale tym razem nie mieli biegu z przeszkodami tylko 3 stanowiska strzeleckie- proca, pistolet gazowy i łuk.
Oprócz tego rano survival grał w piantballa oraz robił podpłomyki, a superowi po porannych zawodach odpoczywali w basenie 🙂
Wieczorem ponownie był sport do wyboru: siatkówka, gra w totemy, badminton, piłka nożna lub koszykówka 🙂
Dzisiaj pogoda ma być turbo, także planujemy godnie pożegnać się z jeziorem! 🙂
Dzień 10
Rodzice WRACAMY! :D Będziemy w Warszawie między 13:00-13:30 tam gdzie zawsze ;)
My już jedziemy, a Wy poczytajcie co się działo u nas wczoraj.
Rano całym obozem ruszyliśmy na plażę, aby pożegnać się z jeziorem :) były SUP-y, skoki do wody, kąpiele, budowle z piasku i siatkówka plażowa. Pogoda była wymarzona.
Po południu nadszedł czas na podsumowanie obozu. Było dużo śmiechu przy wierszykach, które przygotowała nasza kadra. Każdy uczestnik otrzymał pamiątkowy dyplom, medal i koszulkę. Dodatkowo najlepsi w zawodach stanęli na podium! Duże gratulacje należą się też najczystszym pokojom, które w nagrodę na koniec dnia wygrały ciepłą pizzę prosto do drzwi oraz colę ;) Superowym obozowiczem tym razem został Darek T. Gratulacje!
Po podsumowaniu obozu zdążyliśmy zaliczyć jeszcze sklepik. Wieczorem zostało nam już tylko pakowanie :)
Dziękujemy dzieciom i kadrze za cudowne 11 dni w Lidzbarku! Mamy 1 dzień na pranie i już za chwilę ruszamy na kolejną przygodę do Pięknej Góry ;)
Leave A Comment